Czy alufelgi to dobry pomysł jako środek całoroczny?

Alufelgi świetnie prezentują się w zasadzie w każdym samochodzie i to właśnie o ich posiadanie zabiega wciąż większość kierowców. Najchętniej montowane są one w okresie wiosennym, kiedy samochody są czyszczone od A do Z po zimowych chłodach, śniegach, solid drogowej oraz innych paskudztwach, jakie znajdują się na karoserii. Wraz ze zmianą opon na letnie najczęściej wtedy kierowców nachodzi myśl, aby w samochodzie wymienić stalowe felgi na aluminiowe. Czy jednak dobrym pomysłem jest, aby zostawiać je w samochodzie na cały rok?
Kwestie czysto praktyczne – ile to będzie kosztowało?
Alufelgi niekoniecznie muszą być niewielkim wydatkiem dla naszej kieszeni, dlatego po pierwsze – najlepiej jest kupować je w odpowiednich miejscach, na przykład felgi aluminiowe w Warszawie przy Konwaliowej 5 zawsze są w atrakcyjnych cenach. Musisz również pamiętać, że w nowszych samochodach ze względu na wymogi unijne będzie konieczny będzie również montaż czujników powietrza w kole – w Warszawie zrobisz to w tych samych miejscach, co zakup felg. Czujniki montowane są w wentylach powietrza, dlatego konieczna jest ich dokupienie wraz z dokupieniem samych felg.
Jak będzie praktyczniej?
Alufelgi są raczej delikatne, dlatego jeżdżenie z nimi szczególnie wśród zimowych chlap oraz narażanie ich na działanie soli drogowej nie jest zbyt dobrym pomysłem. Najpraktyczniejszym rozwiązaniem jest przygotowanie sobie dwóch kompletów opon – letniego oraz zimowego, gdzie na alufelgach najlepiej mieć letnie opony, a na stalowych – zimowe. Przekładkę takich kół możesz wtedy zrobić samodzielnie, ewentualnie możesz je jedynie wyważyć w warsztacie.
Ja mam właśnie tak, że na letnie mam alufelgi, na zimowe stalówki i sprawdza się to świetnie.
Mnie tam wszystko jedno, nie mam gdzie trzymać dwóch kompletów kół, więc jeżdżę od lat na jednych i w warsztacie normalnie wymieniam same opony.